niedziela, 19 października 2014

Dar wilka (Kroniki Wilczego Daru #1) - Anne Rice


Tytuł: Dar wilka
Tytuł oryginalny: The Wolf Gift
Wydawnictwo: Rebis
ISBN: 9788375109054
Liczba stron: 520
Anna - moja ocena: 9 / 10

Klify nad Pacyfikiem, piękna rezydencja z sekwojową puszczą w tle. Młody reporter otrzymuje zlecenie – ma napisać artykuł o niesamowitej posiadłości. Przypadkowe spotkanie dwojga ludzi i idylliczną noc przerywa brutalna napaść. Mężczyzna zostaje pogryziony przez bestię, której w nieprzeniknionej ciemności nawet nie widzi... Wkrótce ulega przerażającej, ale i dziwnie pociągającej przemianie. Jest zafascynowany nowo nabytą mocą, ale też pełen obaw. W chwili, gdy najmniej się tego spodziewa, znajduje miłość, ale przede wszystkim stara się zgłębić tajemnicę, która odmieniła jego los. Dlaczego i w jaki sposób otrzymał wilczy dar? Reporter wyrusza w trudną, pełną pokus podróż, by poznać swoją nową, dwoistą naturę: człowieka i wilka.

Po pierwszym, dosyć nieudanym podejściu do twórczości Anne Rice, którym była moja nieudolna próba przeczytania "Wywiadu z wampirem", skusiłam się na pierwszy tom nowego cyklu tej sławnej autorki powieści grozy. Mimo wielu obaw pomyślałam, że na pewno opowieść o wilkołakach bardziej mnie wciągnie niż inne powieści spod pióra Anne Rice, opowiadające głównie o losach znanym wszystkim krwiopijców. Wyszłam więc z toruńskiego Empika z "Darem wilka" pod pachą całkiem zadowolona. Gdy zaczęłam czytać pierwszy rozdział, mimowolnie pomyślałam, że zaraz przekonam się, czy dokonałam słusznego wyboru... I przekonałam się! Och, jakże lepiej nie mogłam trafić!

● Bohaterowie
Reuben, główny bohater powieści, zostaje dość brutalnym sposobem obdarzony tytułowym "darem wilka". Przechodzi niezwykłą, fascynującą i straszną zarazem przemianę, którą jest na równi zaabsorbowany, jak i przerażony. Reuben, dla wielu, a zwłaszcza rodziny i znajomych, Słoneczny Chłopiec lub Chłopczyk, zmienia się nie tylko zewnętrznie, ale i wewnętrznie, gdy w szybkim tempie dochodzi do siebie po ataku nieznanej bestii, unikając śmierci. Izoluje się od rodziny i własnej dziewczyny, próbując odkryć, czym tak naprawdę się staje. Gdy poznaje swoją prawdziwą miłość, odkrywa w sobie pokłady pasji, o której siebie nie podejrzewał.

● Fabuła
Opisy przemiany w wilkołaka, uszczegółowione oraz niezwykle plastyczne, jak i opisy polowań (nie tylko na zwierzynę leśną) stanowią prawdziwą gratkę dla czytelnika. Formując słowa spisane przez autorkę w swojej głowie, niemal słyszałam muzykę, którą Anne Rice zaklęła wśród pojedynczych wersów. Przedstawienie historii wilkołaka, potwora o ludzkim pochodzeniu, poddanego przemianie, jest tutaj głębokie i niemalże filozoficzne, co nadaje książce perfekcyjnego wydźwięku. Czytając, po prostu nie mogłam się oderwać. Powieść przesycona jest emocjami, nie pozostawia na czytelniku nawet suchej nitki, aż w końcu doprowadza do stanu, w którym nie wiemy czy śmiać się, czy może płakać. Niejedna zagadka wpleciona w fabułę oraz poszukiwanie przez głównego bohatera własnego "ja", a także jego głęboka przemiana psychiczna oczarowały mnie bez reszty.

● Ogólne wrażenie
Mimo nieudanego, pierwszego spotkania z twórczością Anne Rice, pokochałam "Dar wilka" równie mocno, jak zmęczył mnie "Wywiad z wampirem". Historia o wilkołakach wciąga bez reszty niczym huragan i porusza zarówno emocjonalnie, jak i filozoficznie - nagle, po lekturze tej powieści, zastanawiamy się nad ludzką egzystencją, jej sensem oraz normami moralnymi, które wyznacza nam społeczeństwo. W książce nie brakuje żywych, zarówno pozytywnych i negatywnych postaci, a także tajemnic, które nadają całej fabule odpowiedniej atmosfery. Groza przeplatana z gorącym uczuciem, moralność złączona ze zbrodnią i wreszcie natura zwierzęcia zespojona z ludzką duszą. Cudowna historia, nie tylko dla wiernych fanów Anne Rice (jestem tego prawdziwym przykładem) :D


Moja ocena
9 / 10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz